piątek, 28 marca 2014

Bańkowa przygoda.

   Kiedy byłam mała uwielbiałam bańki mydlane, po prawdzie, mimo dodatkowych 20 lat, uwielbiam je i teraz. Kolorowe, błyszczące, mieniące się w słońcu, duże, małe...obojętnie. Poprawiają humor, relaksują, uspokajają i cieszą oczy. Oczy ludzkie i kocie.







3 komentarze: